Termin neutralność ciała zaczął pojawiać się w mediach społecznościowych, w badaniach i zgodnie z zaleceniami terapeutów. Ruch na rzecz neutralności ciała rozprzestrzenia się, gdy ludzie stają się zirytowani i wypaleni toksycznymi pozytywami. Pomysł, że każdego dnia musisz kochać wszystko w sobie, może być trudny do utrwalenia. Neutralność ciała przenosi nacisk na uznanie, a nie adorację. „Nasze ciała są niesamowite i pozwalają nam robić tak wiele, więc skupmy się na wyglądzie i zamiast tego określmy fakty – rzeczy, na które pozwalają nam nasze ciała. Nauczmy się doceniać nasze ciała za wszystko, co robią”, mówi psycholog i profesor NYU School of Medicine dr Rachel Goldmanktóry specjalizuje się w zmianie zachowań zdrowotnych.

Czym jest neutralność ciała?

„Neutralność ciała to pełne szacunku i neutralne podejście do ciała, zamiast skrajnego pozytywnego lub negatywnego nastawienia”, wyjaśnia realistyczny terapeuta ciała Zeynep Demirelli. Praktykując neutralność ciała, skupiamy się na zaakceptowaniu swojego ciała „jaki jest i co robi”, mówi dr Goldman.

Czym różni się neutralność ciała od pozytywnego nastawienia?

Pozytywność ciała koncentruje się na wyglądzie fizycznym i „bezwarunkowym lubieniu swojego ciała przez cały czas”, mówi Zeynep. „Oczekuje się, że od kogoś, kto praktykuje pozytywne nastawienie ciała, codziennie będzie patrzeć w lustro i absolutnie kochać to, co widzi za każdym razem”. Wręcz przeciwnie, praktykując neutralność cielesną, zachęca się ludzi do „akceptowania swojego ciała tylko dlatego, że istnieje, nie skupiając się na wyglądzie” – wyjaśnia dr Goldman. Nawet w chwilach, gdy ktoś nie czuje się dobrze ze sobą, neutralność ciała sugeruje akceptację ciała, docenienie go za jego możliwości i traktowanie go z szacunkiem, mówi Zeynep.

„Okazywanie akceptacji ciała w sposób, w jaki robi to pozytywne podejście do ciała, może być bardzo szkodliwe, ponieważ niekoniecznie jest możliwe osiągnięcie tego rodzaju akceptacji. Niewiele jest w życiu, że „wszystko albo nic” i dość trudno jest nam „kochać” nasze ciało przez cały czas” – mówi dr Goldman. „To normalne i w porządku, że nie zawsze w pełni kochamy nasze ciało. Tu właśnie pojawia się neutralność ciała. Odchodzi od idei, że musimy kochać swoje ciało. Zamiast tego możemy po prostu skupić się na zaakceptowaniu tego, czym jest i co dla nas robi”.

Jak można praktykować neutralność ciała?

Według Zeynepa, świetny czas na wypróbowanie neutralności ciała to „dzień złego wizerunku ciała”, który wszyscy mieliśmy. „Zamiast wmawiać sobie, że wyglądamy absolutnie oszałamiająco i oczekujemy, że poczujemy się lepiej, możemy skorzystać z okazji, aby przenieść uwagę z wyglądu naszego ciała na jego możliwości” – mówi Zeynep. „Możemy sobie powiedzieć, że to w porządku nie czuć się ciągle dobrze ze swoim ciałem. Jednak nadal musimy być wobec tego szanowani. Możemy sobie przypomnieć, że nasz wygląd fizyczny jest tylko częścią nas i że nas nie definiuje. Możemy też być wdzięczni, że nasze ciało dba o nas, zarówno w dobre, jak i złe dni, bez względu na to, jak się z tym czujemy. Pomaga nam przytulać ludzi, których kochamy, śmiać się, gdy dobrze się bawimy i nosić nas wszędzie tam, gdzie chcemy”.

Dr Goldman mówi, że przypomina swoim klientom, że nasze myśli, emocje i zachowania są ze sobą powiązane. Dlatego ważne jest, aby zwracać uwagę na naszą rozmowę. Sugeruje kwestionowanie nieprzydatnych myśli. „Wspaniałym ćwiczeniem jest zidentyfikowanie kilku rzeczy, które nasze ciało jest w stanie zrobić lub na co nam pozwala” – mówi dr Goldman. Dodatkowo dr Goldman zwraca uwagę, że możemy w ogóle unikać mówienia o ciałach. Sugeruje również noszenie ubrań, które pasują i sprawiają, że czujemy się dobrze. „Zawsze mówię „ubierz się, żeby ci zaimponować”. Nie chcesz nosić ubrań, które sprawią, że będziesz jeszcze bardziej myśleć o swoim ciele.” Dużą wskazówką od dr Goldmana jest zwracanie uwagi na to, kogo obserwujemy w mediach społecznościowych.

Czy neutralność ciała to zdrowa perspektywa? Czy polecacie, a jeśli tak, to komu?

Dr Goldman i Zeynep uważają, że neutralność ciała jest bardzo zdrowym podejściem, szczególnie w porównaniu z pozytywnym ciałem. „Oczekiwanie, że będziemy nieustannie uwielbiać nasze ciała, jest nierealne. To naturalne, że miewamy zły obraz ciała” – mówi Zeynep. „Każdy może praktykować neutralność ciała, bez względu na wagę, płeć, wiek czy pochodzenie etniczne”.

Jak myślisz, dlaczego ten ruch zaczyna się rozwijać?

„To zyskuje popularność, ponieważ myślę, że ludzie są zmęczeni wszystkimi fałszerstwami, które towarzyszą temu, że są super pozytywne. Nie jest łatwo po prostu kochać swoje ciało. Jest to nie tylko wyczerpujące, ale także nierealne, aby robić to przez cały czas” – mówi dr Goldman. Dodaje, że kiedy ludzie walczą, ostatnią rzeczą, jaką chcą usłyszeć, jest „po prostu bądź pozytywny” lub „po prostu kochaj siebie”, ponieważ łatwiej to powiedzieć niż zrobić. „Nie potwierdza ani nawet nie akceptuje uczuć ludzi. Nie wszystko w życiu jest super pozytywne, więc przestańmy udawać, że tak jest” – mówi dr Goldman.

Aby przeciwdziałać kulturze toksycznej diety i szczupłych ciał widocznych na wybiegach, powiedziano nam, żebyśmy kochali nasze ciała bez względu na wszystko. „To było nie lada wyzwanie, szczególnie dla osób, które zmagają się z obrazem swojego ciała lub mają zaburzenia odżywiania, ponieważ dzięki ruchowi „body positivity” oczekiwano, że przejdą od nienawiści do swojego ciała do nagłego uwielbienia jego wyglądu – mówi Zeynep. . Dodaje, że zaniechanie praktykowania pozytywnej postawy ciała może pogorszyć samopoczucie. „Ludzie zdali sobie sprawę, że ruch pozytywności ciała jest pewnego rodzaju pozytywnością toksyczną i że nie jest możliwe ciągłe kochanie naszego ciała. Tak narodziła się neutralność ciała i stała się bardzo popularna ze względu na swoje realistyczne oczekiwania”.